Witajcie kochani w pierwszej typowej notce o modelach!
~~~~
Postanowiłam sprawić wam przyjemność wstawiając zdjęcia mojego najnowszego psiego, jak i Schleichowego modela. Jest nim border collie, który jest także nowością lipca tego roku. Dziwne jest też to, że... po kupieniu modelu (piątek) do sesji metki nie zdjęłam! Nie wiem, dlaczego, podobał mi się z metką?
~~~~
Jest to model bardzo starannie wykonany, brakuje tylko delikatnej nuty jaśniejszych odcieni czerni, by modele były bardziej realistyczne, powinno się stosować światłocień.
Mordkę ma bardzo pocieszną, oczy... hmmm... Za brązowe, przydałoby się więcej bieli. :)
Bardzo podoba mi się wykonanie uszu i ogona, stopki wyszły też cudnie :D W szczególności te pazurki... ♥
Połączenie bieli i czerni zawsze mi się podobało, w szczególności, gdy czerni było więcej, białym wypełniano wolna przestrzeń. Tu jest na odwrót - dominuje biel, chociaż nie wyobrażałabym tego psiaka bez chociażby najmniejszej czarnej ciapki :)
~~~~
Zdjęcia wykonywałam telefonem Sony Xperia, osobiście polecam, chociaż aparat jest taki sobie...
Tak więc pokazuję sesyjkę Sweeneya - border collie ♥
Kto się tu ukrył? No kto? :)
Zza kwiatka bardzo dużo widać, prawda?
Chyba zwariowałem widząc... kość!
Tak się nabiegałem, że aż padłem :D
Na kwiatku wygodniej!
Do góry nogami lepiej!
~~~~
Osobiście polecam ten model, nie musicie wydawać na niego fortuny - w moim sklepie kosztował 22 zł :). Mienie tak pociesznego psiaka w kolekcji udoskonali ją :D
#sweeney#
Jutro pokaże się sesja kociaków, być może ujrzycie kolejny psi model :)
Poluję na klacz arabską Classics z CollectY, która była w moich łapkach, ale wyślizgnęła się no i nie ma się modelu, który był i nadal jest marzeniem... Niedługo mam imieniny, 22 dni jeszcze, może uda mi się ją zdobyć :)
Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie i do następnego posta, moi mili! :D
Nie mogę się już doczekać zimy, więcej sesji :D Śnieg, futerko i ciepłe kakao... ♥
Wasza Taylor ♥